▼
09 kwietnia 2012
a drawing a day - part 1
Minął pierwszy tydzień kwietnia a ja dzielnie zmagam się z dwoma wyzwaniami - foto i rysunkowe. Obydwa dają mi dużo radości, chociaż z tym drugim jest dużo trudniej. Powoli zaczynam czuć że pali mi się grunt pod nogami z braku czasu. Ale jakoś daje radę :) Dzisiaj mam dla was pierwszą porcję rysunków. Polecam wam też zajrzeć na bloga Worqshop, która to zapoczątkowała tę zabawę.
It's a week now since April started and I'm bravely following two challenges - photo and drawing ones. Bothe make me very happy, however the second one is a little bit hard. Recently I feel I'm loosing ground under my feet because of lack of time. But I'm copiing with it somehow :) Today I have first part of drawings for you. Also I encourage you to visit Worqshop's blog, who started this little game.
Przepraszam was za zdjęcia o trochę kiepskiej jakości, ale w ogóle nie wiem jak się wziąć za zaprezentowanie tego wszystkiego. Muszę popracować nad sposobem pokazywania swoich bazgrołów, bo nie jestem zadowolona z obecnego… No ale mam nadzieję, że podoba wam się mimo wszystko. Trzymajcie się ciepło :*
I'm sorry for somewhat low photo quality, but overall I have a problem with presenting these pics. I have to work more on the way of showing of my doodles. I'm not happy about how it looks now… But I hope you like the pictures nonetheless. Keep warm :*