No! Tak jak zapowiadałam nareszcie zapodaje coś scrapowego. W ferworze przygotowań do świąt, nauki kartkowania i robienia journalowych stron zapomniało mi się trochę jak to jest z tym klejeniem papierów. Z odsieczą przyszła Mira (Guru też w tym łapki maczała) i w ramach 15 rzeczy przysłała mi zestaw pt: "pierdyliard, ale nie mów cioci Lejdi bo dostanę po uszach". Ja cioci Lejdi słówka nie pisnę, z rzeczy wybrałam 15 przydasiów i jest git :)
It's a high time for some scrapbooking. In the midst of holiday preparations, card making and filling journal pages I almost forgot about LO making. Mira (and I guess Guru as well) came to me with help. There's a project called "15 things" where we send each other 15 things that have to be placed in one project. Mira made her parcel under working title: "ton's of stuff bud don't tell Lejdi". Ofcourse I won't tell, I simply picked up 15 things and the work almost made itself :)
Po odliczeniu wszystkich przedmiotów i ułożeniu ich na sobie nie musiałam prawie nic robić, praca była gotowa. To chyba mój najszybszy LO i nie skłamię jesli powiem że trwało to 30 minut wraz ze schnięciem farby i gessa. We wszystkim też pomógł genialny papier z die Scrapperin - jest świetny!
After counting down 15 things and putting them together on a stack the page was almost done. It's my fastest LO ever and I won't lie if I say it took me 30 minutes to finish together with paint and gesso drying. Also the genius die Scrapperin paper helped a lot. It's simply gorgeous!
Jak zwykle zapomniałam zrobić foty zestawu, po prostu jak go zobaczyłam i powybierałam dodatki to siadłam bez zastanowienia do pracy… Musicie mi wybaczyć. Co do foty na scrapie powstała ona podczas niesamowitego spotkania z Magdą w Krakowie :)
Again I forgot to take a photo of received items. When I saw them I simply sat down to work without thinking. You just have to excuse me :) And about the photo, it was made during a lovely meeting with Magda in Cracow :)
very funny LO!!
OdpowiedzUsuńi like the details
Thank you my dear :)
Usuńhihi ciesze se tak cudnie udalo Ci sie z 15rzeczy wyczarowac taki fajniutki losek :) co do czasu robienia to moja energia poszla w tej paczce specjalnie :) moje szkrapy zawsze powstaja w 30 minut :)) jak masz kit to sysko samo sie robi :)))) fajosko na maxa!!
OdpowiedzUsuń:****** dzięki kochnana :)) Ja nad scrapem często godzine siedze modląć się nad właściwym ułożeniem wszystkiego :P jestem powolna :D ale masz racje, jak rzeczy same se sobą grają to wszystko idzie jak z płatka :)
Usuńhihi ciesze se tak cudnie udalo Ci sie z 15rzeczy wyczarowac taki fajniutki losek :) co do czasu robienia to moja energia poszla w tej paczce specjalnie :) moje szkrapy zawsze powstaja w 30 minut :)) jak masz kit to sysko samo sie robi :)))) fajosko na maxa!!
OdpowiedzUsuńpierdyliard - ahahahaha rozwaliło mnie to :D to tak po Mirowemu :D
OdpowiedzUsuńfajne bardzo to scrapiszcze :)
:** dzięki!
Usuńsuper:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo zabawny scrap :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńA no no, to ja namówiłam Mirkę, żeby ten motek też wrzuciła ^^ a jak się Mira rozszalała nad wrzucaniem, to tylko martwiłam się, żeby ciocia Lejdi tego nie zobaczyła xD ahaha
OdpowiedzUsuńA skrapencjusz czadowy :D
:*** Gurka dzięki za Twoją moc także :)) wasza pozytywna energia zamknieta w tych rzeczach musiała mi bardzo pomóc ;)
Usuń