04 marca 2011

Igielniki

Co ma więcej igieł w sobie niż jeż? Igielnik czy kaktus? A może dwa w jednym?

Dokładnie! A oto i one kaktusowe igielniki!



Wykonane prawie w całości z miękkiego filcu i  odrobiny muliny, posadzone w glinianych doniczkach nie przekraczają 10 cm wzrostu. Doskonałe dla kolekcjonerów i amatorów sukulentów. Zapewniam, że nie wymagają podlewania przez całe ich życie. Będą też wiernie służyć jako Twój igielnik :)

Igielniki wpisują się też idealnie w Art-Piaskownicowe wyzwanie KolorTON na które Was zapraszam. Szczegóły w tym poście.

Poza tym, zaczynam powoli myśleć o jakimś małym co-nie-co. Ktoś by się pisał?

pozdrawiam!

Anti