Ha, styczeń już w rozkwicie a ja dopiero kończę grudniownik. Nieźle nie? Ale najważniejsze, to fakt, że go kończę. A w między czasie zanim pokażę wam wyniki moich zmagań z formą, mały powrót do trwającego już od dawna projektu
Home alphabet.
Tym razem na talerzu serwuję kwaśne cytryny.
"When life gives you lemons, make a lemonade"
"Kiedy życie daje Ci cytryny, zrób lemoniadę"
I tym pozytywnym akcentem, żegnam się, do zobaczenia wkrótce.
papa
Anti