20 lutego 2013

Inspiration day - envelope clutch

Hellou w tym totalnym śniegu! Wspominałam, że wyjeżdżam  Haha, tak liczę na wiosnę :) A w ramach wyjazdu wspominałam, że będę szyła drobiazgi do podróży. Pomiędzy woreczkami na bieliznę, saszetka na drobiazgi powstała jeszcze (nawet nie jedna) koperta na podręczne rzeczy, aby nie zgubiły się w torbie. Inspiracji na nią było sporo, sami zaraz zresztą zobaczycie, ale najpierw koperta:


Hellou on this snowy day! Have I mentioned I'm going away? Yes, I count on spring in Istanbul :) I also mentioned that I will sew myself a couple of things for the trip. So in between the sacks for undies, and sachets for clutter I sew (not one but more) an envelope for necessary things in the bag so they wont get lost. There was a lot of inspirations for it which I will show you ofcourse but first things first, the envelope:


Do tego projektu sama drukowałam tkaninę. Stemplowanie ziemniakiem jest mega fajne :D Środek saszetki to stara lniana koszula w ślicznym niebieskim kolorze. Uwielbiam takie połączenie, a wy? Co sądzicie co takiej mini saszetce, na np: bilety lotnicze i paszporty?


For this project I've printed my own fabric. Stamping with a potato is awesome :D The lining of the clutch is made out of old linen shirt in lovely blue color.  Isn;t this color combo great? What do you think about this envelope clutch, you can use it for holding flight tickets and passports together.

A teraz czas na inspirację:
Now's the time to show my inspiration:


Wszystko zaczęło się gdy zobaczyłam czarno biała saszetkę na Etsy (1.), potem Marysza pokazała swoją boską kopertę (2.). Po tym musiałam już szyć pozostała tylko kwestia wzorów i kolorów. W Ikei kupiłam biała tkaninę w ramach powtórzenia wzoru saszetki z Etsy, ale przypomniałam sobie o  innej torebce (3.) a żeby przełamać monotonię czerni bieli zasugerowałam się pewną narzutą (4.). Potem już tylko wieczór z ziemniakami i maszyną i gotowe :)


All started when I saw b&w clutch on Etsy (1.), then Marysza sew her lovely valentine envelope (2.). After this I had to do something on my own. At first I wanted to repeat the pattern from the first clutch, but I saw some other bag (3.) and new this was it. The last things were the colors, I didn't want it b&w anymore so this quilt (4.) came with an answer for my problem. Then I just spent the night with potatoes and sewing and all was ready :)

The end!