06 kwietnia 2014

life lately #11

This was a really sweet and laid back week :) I enjoy Spring to the fullest, I love blooming trees and am in awe every time I look at them (lucky me I can spot them from my windows even if I live in the middle of the city).
► I caught up with some crafts and tried something new, I have projects waiting in line to show you)
► I decided to start again with healthy morning routines like a good looking bowl of yoghurt fruits and granola :)
► Did I mention I love Spring? I love, love love it! We went to Botanical Garden to enjoy it more.
► And today I was happy after art classes. Peter took Worf and together they picked me up from school and we walked back home enjoying the sun on our faces :)

To był wyluzowany i bardzo przyjemny tydzień :) Staram się cieszyć wiosną na maksa. Kocham kwitnące drzewa i zawsze czuję zachwyt gdy na nie patrzę (jestem szczęściarą bo w miejskiej dżungli mam widok na kilka krzewów z okna).
Nadrobiłam z moimi craftami, i spróbowałam nowych rzeczy. Mam kilka rożnych projektów czekających w kolejce do pokazania :)
Próbuję powrócić do moich starych dobrych nawyków. Zdrowe pożywne śniadanie rano to podstawa. Co powiecie na miseczkę jogurtu z owocami i granolą?
Wspominałam, że kocham wiosnę? Kocham, kocham, kocham! Poszliśmy więc do Ogrodu Botanicznego nacieszyć się nią jeszcze bardziej :)
A dzisiaj czekało mnie coś przyjemnego po zajęciach na akademii. Piotrek wziął Worfa i odebrali mnie z uczelni. Razem ucięliśmy sobie spacer aż do domu rozkoszując się grzejącym słońcem :)

And how was your week? Is Spring your fav season like mine?
See you Monday!
A jak minął wasz tydzień? Czy Wiosna jest waszą ulubioną porą roku?
Do zobaczenia w Poniedziałek!

4 komentarze:

  1. Twój portret jest prześliczny! I czekam na nowe prace!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No dobra wiecej juz nie komentujuje bo mi polskich przymiotnikow brakuje dla tych pieknych ujeciow! Zazdroch

    OdpowiedzUsuń