03 października 2012

wycieczka {take a trip} LO

Latem z Łodzi do Lutomierska kursuje zabytkowy tramwaj, będący atrakcją turystyczną. W ostatnią niedzielę wakacji wybraliśmy się nim na przejażdżkę. Było dosyć długo, czasem hałaśliwie bo dzieciaki się bardzo cieszyły, ale najmilsze było chyba słuchanie nostalgicznych wspomnień starszych pań, które takim tramwajem jeździły po Łodzi w dzieciństwie. Tramwaj oczywiście obfociłam, a jakże, była nawet herbata w termosie - jak wycieczka, to wycieczka. A teraz jest scrapiszcze. LOs jest liftem tej pracy Marinette Lesne zrobionym dla Liftonoszek.


In the summer time there is an old tram going from Lodz to Lutomiersk as a touristic attraction. On the last Sunday of summer holidays we took a trip with it. It was quite long, sometimes noisy due to children's  overjoy, but the best part were nostalgic stories of elder ladies who used to drive in such trams in their childhood. Ofcourse I had to take a lot of photos during the trip and now you can see them on this page. This LO is a lift of Marinette Lesne's work done for Liftonoszki DT.


Jak zwykle mnóstwo tu ILSowych papierów. Nie umiem ich nie używać, zwłaszcza, że stanowią lwią część mojej papierowej kolekcji. Poza tym farba strukturalna i wykrojnik z SOD▲licious, a także kryształki do ozdabiania paznokci i glossy accents z którym chyba trochę przegięłam tym razem.


As usually there's a lot of ILS papers in here, I simply love them and m paper collection consists mostly of them. Moreover structural paint and SODA▲licious stencil, fingernail rubies and glossy accents (which I'm afraid I overused).

No to tyle na dzisiaj. Czy u w mieście też są jakieś takie letnie atrakcje? Chętnie odwiedziłabym coś takiego w innym mieście :) xoxo

19 komentarzy:

  1. mniejszy niż normalnie, prawda? :) Super, fajnie się bawisz tą pastą kochana, a ja Ci przywiozę trochę moich foliowych serwetek ahaha muszę iść jakieś nowe wygrzebać, bo w kółko te same kiwatki gessuje :) Hahaha z papierami u mnie tak samo, jak szukam jakiegoś papieru, to najpierw przeglądam ILSy, które znam na pamięć, a potem ewnetualnie resztę ;) Buziak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ostatnimi czasy robie często 20x20 chociaż zawsze po skończeniu stwierdzam, że lepsze byłoby 30x30. Może następny taki właśnie będzie.

      Orajuniu! Byłoby cudnie, ja te kwiatki uwielbiam :)) i obiecuje nie używać ich wszędzie, haha :D tylko na co drugiej pracy :P

      Usuń
  2. O jezu! ale wycieczka, ale skrap, normalnie słyszę ten dzwonek tramwajowy! :D odjechałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nom om :) Pan pociągał za sznurek co chwila i dzwonił :)

      Usuń
  3. bombastyczny scrap
    U mnie tego typu atrakcji nie ma.
    kiedyś mieliśmy tramwaje na codzień, ale ze względu na hałas zlikwidowali.
    nic tylko latem przyjechać do Łodzi! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, u mnie jak tramwaj przejeżdza to mieszkanie się trzęsie :P A do Łodzi zapraszam jak kiedyś będziesz miała tu coś do roboty :)

      Usuń
  4. I love your gorgeous layout♥ Fabulous work my friend♥

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny i kolorowy! gdzie Ty te wszystkie swoje piękne twory trzymasz??? chyba odzielny pokój musisz mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) Nie, nie, ja mam tylko swoje biurko w jedynym pokoju jaki mamy. Wszystko jest zgrabnie poupychane w szafki dwie i trzy walizki :P Kiedyś zrobię wycieczkę po moim craft-kąciku. A prace trzymam w pudełku po prostu, chowam je za szafką obok sciany :P

      Usuń
  6. o jacie też bym się przejechała takim tramwajem:) skrapiszcze cudne! U mnie niestety nie ma takich atrakcji...ale niedaleko Żukowa w Szymbarku jest dom postawiony na głowie:) Błędnik tam szaleje:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, taki dom musi być swietnyy :D Może kiedyś zobaczę coś podobnego :))

      Usuń
  7. No kochana, takimi to ja w dzieciństwie moim głębokim na basem jeździłam... linia 3... pamiętam (chodzi o Poznań). A teraz mieszkam we Wrocławiu i tu mają taki zabytkowy, jeszcze starszy tramwajek, nie wiem tylko czy cały rok on kursuje, ale ma taką trasę od centrum i do Hali Ludowej... No nic tylko na wycieczkę do Wro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam właśnie takie wspomnienia, jak ktoś widzi taki tramwaj i mu się dzieciństwo przypomina :) A We Wrocku bylam ostatnio ale niestety, nie trafiłam na taką atrakcję, może następnym razem?

      Usuń