12 stycznia 2013

Mniam {yum!} LO

Od wczoraj już na blogu ScrapMap czeka na was nowa mapka scrapowa. Po raz pierwszy mojego autorstwa, więc zapraszam po trzykroć ;) Miałam niejakiego stresa z jej tworzeniem, bo jakoś nie mam w tym dużego doświadczenia. Postawiłam więc na prostotę i powtarzające się trójkąty i myślę, że wyszło fajnie. U mnie na papier poleciała moja niekończąca się miłość do kawy, zaś towarzyszą jej crumble jabłkowo-żurawinowe odkrycie sezonu jesień/zima.


Starting yesterday there's a new sketch on ScrapMap waiting for you. What's more it was created by me so  encourage you twice as much to participate in the challenge ;) I was stressed a little bite while creating it, because I don't have much of an experience in this field. So I decided on simple repeating motive of triangles and that's it, I guess it went all right. While making the LO I had to put the photo of my everlasting love - coffee accompanied by autumn/winter season discovery - apple& cranberry crumble.


Tworząc tego scrapa, postanowiłam zagłebić się w swoj skład papierów i postarać się zużyć coś co nie byłoby ILSem - no i prawie mi się udało. A w głębi duszy, wyczekuję strasznie nowych kolekcji :)

While creating this page I tried to make a dent in my paper stash other than ILS - and I almost did. But deep down I crave for a new collection to arrive :)


16 komentarzy:

  1. wlasnie natchnelas mnie zeby dzisiaj zrobic makaroniki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahaha :D przepchnij mi kilka łączem internetowym :D

      Usuń
  2. bardzo podoba mi się ten scrap, ma fajny nastrój, tez lubię kawę :-) i papier na największym trójkącie mnie urzekł, jak jeszcze Ci został,to będzie pasować do nowych ILSów :-) A przepis na żurawinowe crumble podasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)

      A Crumble nic prostrzego: Kruszonka w proporcjach wagowych 1:2:3 (cukier:mąka:masło - można dodać troche więcej mąki, ja ugniatam wszystko w misce widelcem, nie rozgrzewajac za mocno masła w domowej temperaturze), jabłka utarte na grubej tarce wimieszane z odrobiną stopionego masła, cukru i cynamonu (czasem dodaję też trochę kardamonu) i do tego wrzucić trochę żurawiny (fajnie jak się je nakłuje niektóre igłą aby sok wyciekł do jabłek). Posypać kruszonką tak aby zakryła owoce (~1cm?) Zapiekam przez jakieś 10 minut w 175 stopniach (w nagrzanym uprzednio piekarniku).

      Jabłko służy raczej za treść, bo żurawina ma mocny smak, który dominuje, nadaje kwaskowości - ale to właśnie lubię.

      Plusem tej przekąski jest to że kruszonki robię sporo i zamrażam w woreczku fliowym - zuzywam potem tyle ile mi pasuje i keidy tylko chcę. Żyrawinę kupiłam świeżą, ale zamroziłam i sprawdza się świetnie. Jedyna praca na później to tarcie jabłek (bez skórki).

      powodzenia!

      Usuń
    2. Dzieki! Zrobiłam! Z braku świeżej dałam mieszankę suszonej żurawiny i takiej ze słoika w cukrze. Sprawdziła się:-)

      Usuń
    3. świetnie :) W przyszłości tez spróbuję z suszoną, świeża dodaje goryczki lekkiej (robilam na Polskiej, nie tej amerykanskeij duzej)

      Usuń
  3. Ty głuptasie!!! mapka jest wyyy.. przecudowna w kosmos :D ahaha :D
    serio- mega! aż mam ochotę coś do niej zrobić :)
    a LO fantastyczny :*

    OdpowiedzUsuń
  4. czaderską mapkę zrobiłaś, wyszły z niej świetne prace. oryginalne cholernie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, to chyba bardziej zasługa dziewczyn, niż mojej mapki :P dzięki :)

      Usuń
  5. oooo my też jemy crumble, mniam, mniam :D a już najlepiej z dobrymi lodami :D
    Kasia Ty lepiej zacznij dietę, bo pewnie jak do nas przyjedziesz to przytyjecie na tureckim jedzonku i wszystkich smakołykach hihihi :):) tak tylko ostrzegam :)
    a mapka genialna! I mi też robiło się do niej super scrapa i czekam na więcej od Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oja, z lodami nigdy nie jadlam, już wyobrażam sobie jak bosko to musi smakować :D CHyba sobie jutro na śniadanie takie zmajstruję :)) ahaha, dzięki za ostrzeżenie, po pościmy trochę przed wyjazdem :P

      Usuń