05 października 2013

Craftshow 2013! (polish only)

Oh my! Tydzień mi zajęło zebranie się w sobie i zrobienie wszystkiego jak należy, ale już jestem. Craftshow był emejzing! Jak zwykle nie mam za dużo zdjęć, tym razem na swoje usprawiedliwienie mam filmik, który zżarł mi gros pamięci z karty i nie było miejsca na fotki :) Pierwszy trailer mieliście okazje już zobaczyć (w ogóle wielgachne dzięki za waszą wspaniałą odpowiedź na ten filmik, wzruszyliście mnie ogromnie!!) dzisiaj czas na coś odrobinę dłuższego.


A tutaj link do traileru jeśli ktoś przegapił.

Krakowski Craftshow był chyba najlepszym zjazdem na jakim byłam. Wspaniale było spotkać się ze wszystkimi którymi znałam i cieszę się że miałam okazję poznać nowe osóbki, a także po raz pierwszy zobaczyć się z Tymi, których znałam tylko przez internet. Uwielbiam takie dni!! 


Chciałabym też podziękować za całą tonę przemiłych słów jakie otrzymałam od Was na zlocie!! Każde jedno wprawiało mnie w rumiane zakłopotanie ale tak na prawdę ładowało mi twórcze baterie i sprawiało, że chcę tworzyć i robić zdjęcia dalej :) Lowe Was!!




Jeśli chcecie więcej fotek to zapraszam was do Dropboxowego folderu:

A na koniec jeszcze jedna sprawa:

Przepis pochodzi z tego bloga tyle że ja nie znoszę operować na miarach typu "szklanka mąki", dlatego rozliczyłam wszystko na gramy i oto przepis (uwaga ciastka są strasznie baaaaardzo kaloryczne):

Potrzeba będzie:
        • ▶ 170 g masła (roztopionego i ostudzonego - ważne!)
        • ▶ 170 g ciemnego cukru (moje były na muscovado)
        • ▶ 80 g białego cukru
        • ▶ 1/2 łyżeczki soli
        • ▶ 1 jajko i jedno żółtko
        • ▶ 300 g mąki (zwykła lub tortowa)
        • ▶ 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
        • ▶ 1 tabliczka gorzkiej czekolady posiekana
        • ▶ 1 tabliczka mlecznej czekolady posiekana (obydwie były Wedla)
Instrukcje:
Nagrzać piekarnik do 200st C w termoobiegu.
Na wysokich obrotach zmiksuj najpierw schłodzone roztopione masło z cukrami i solą,
dodaj jajka i ubij.
Dodaj mąkę z proszkiem do pieczenia i wolno zmieszaj mikserem do połączenia ale nie dłużej.
Wmieszaj czekoladę używając szpatułki, nie zagniataj ciasta.
Formuj ~1,5-2 cm kulki, które rozerwiesz na pół i połączysz ze sobą gładkimi stronami.
(ten sam przepis inny blog ze zdjęciem tego co mam na myśli)
Rozkładaj je w sporej odległości od siebie bo ciastka się rozpłyną.
Dwie blachy ułóż nisko i średnio nisko w piekarniku a w połowie pieczenia zamień je miejscami.
Czas całego pieczenia to ok 10-11 minut.
W czasie pieczenia myjemy wszystko i wprawną ręką w 30 minut mamy ciastka, ciepło w kuchni i porządek :D

Mi z tej porcji wychodziło równo 18 ciach po 9 na płytę.
Ciastka twardawe z zewnątrz miękkie w środku ostudź i delikatnie przełóż do pojemnika by ostygły.
Wytrzymują świeże i pyszne do 4 dni ale i tak pewnie zjesz je szybciej ;)


I to by było tyle! Dzięki za uwagę :))
Buziole!!