18 grudnia 2014

IMC… holiday cards


Uff! Już myślałam, że się nie wyrobię. W tym roku postawiłam na coś prostego, zawsze starałam się aby moje kartki były różne, ale to zjada bardzo dużo czasu, dlatego by teraz zaoszczędzić trochę czasu i stresu wymyśliłam tylko kilka wzorów i wszystkie kartki robiłam seryjnie. Czemu nie robiłam tego wcześniej? Chyba przez ambicję ;) Ale za to po raz pierwszy udało mi się wypróbować coś czego chciałam nauczyć się od dawna - kaligrafia i ozdobne adresy. Mam nadzieję, że moi znajomi się ucieszą. A teraz jak to wszystko wypadło.


Phew! I almost thought I won't manage this year. I finally decided to go simple, every year  I was trying to make all the cards different, but that takes tons of time, so to save it and the stress I designed only few templates and make my cards in series. Why oh why I haven't come with this idea earlier? Ambition I guess :P But I finally tried out something I wanted to do for a long time - calligraphed names and addresses. I hope my friends will like it. And now how it all looks.






A jak u Was? Udało się wyrobić ze zrobieniem kartek w tym roku? Mnie jeszcze czeka kilka dla rodziny, ale to już pójdzie gładko :)

And how are you? Didi you managed to finish and send all your cards? I still have to make some for my family but now it's going to be easy :)