Hej kochani :) Po dwóch i pół roku prowadzenia kieszonkowego albumu powoli dojrzewam do jakiś zmian. Po pierwsze: "wszystko już było". Wiecie, kawy śniadania, wyjścia, małe i duże przyjemności, większe czy mniejsze wydarzenia. Po drugie: sezon jesienno, zimowo, nijaki za nic nie wspiera kreatywności we mnie, obniża poziom robienia zdjęć i ogólnie, wiele rzeczy jest na "nie". Po trzecie: czas. Po prostu, go ostatnio brakowało. Dużo rzeczy na głowie i scrapowe przyjemności zleciały na plan ostatni. Dlatego też dopiero teraz pokazuję wam stronę zamykającą zeszły rok :)
materials: Gossamer Blue January kits. |
No dobrze, to do jakich zmian dojrzałam?
Nieregularne rozkładówki - nie będzie już ładnie tydzień po tygodniu, czy dwa tygodnie na raz. Spodziewajcie się misz maszu i na przykład, jednego miesiąca w pigułce. Już nie będę się stresować faktem, że w danym tygodniu zrobiłam tylko 1-2 zdjęcia :)
Małe rewolucje - jak na przykład ta rozkładówka, która głównie tyczy się sylwestra. Ale w planach mam też jakiegoś LOsa (taaak! dobrze czytacie, będzie LOs. Po ponad rocznej przerwie, będziecie mogli ocenić czy zgrabiały mi paluchy).
Czas - fakt, że projektuję dla Gossamer Blue bardzo pomaga mi tworzyć, comiesięczne prace i głównie dlatego nadal mam motywację tworzyć album kieszonkowy już trzeci rok z rzędu. Ale wcześniej robiłam swoje strony stosunkowo regularnie, raz w tygodniu, raz na dwa tygodnie. Teraz przechodzę na tryb co miesięczny. Chcę swoją uwagę poświęcić bardziej na pracy grafika, a scrapowanie odłożyć na drugi plan, jednak nie przerywając go. Tak więc nadal nie zabraknie rzeczy do pokazywania tutaj na blogu :)
I to by było na tyle :) do zobaczenia wkrótce!