Hejo! Postanowiłam troszkę nadgonić z pokazywaniem tygodni z mojego albumu PL, znów jestem w miarę na bieżąco, ale na blogu jest trochę opóźnienia. Dlatego dzisiaj dodatkowo pokazuję kolejny tydzień, a następny już w czwartek. Jak widać tydzień 2gi to późna wiosna, dzień mamy i feria kolorów na targu - a przecież mamy już lato, chociaż jakże kapryśne… Robiąc tą stronę korzystałam tylko z jednego kitu od Gossamer Blue - zestaw Life Pages na Lipiec jest świetny: jasny z cudnie skoordynowanymi kolorami. Polubiłam bardzo tą zieleń oraz ciemne grafitowe akcenty :)
Hello! I decided to catch up a little bit with showing you my PL pages. I'm fairly regular with filling them in but somehow I'm late with showing them on the blog. As you can see my week two is about Polish Mother's Day and late colourful Spring - but now we have Summer! So today I'm giving you additional page to look at and come back Thursday to see another one :) While making this page I was only using June Gossamer Blue Life Pages kit. It was great I like it really for it's beautifully coordinated colors and brightness, I gathered my courage to use this beautiful graphite ( I usually lean toward bright colors, but this Jan-Dec card stole my heart).
I moje ulubione detale: / And my favorite details:
Użyłam też cudnych printabli jakie dołączane są gratis do subskrypcji. Ta kieszonka jest idealna na schowanie zdjęcia z przebieralni ;)
I also used lovely printable files that are free for subscribers. This amazing pocket was just perfect for a photo from a changing closet :)
a ja najbardziej uwielbiam close-up'y bo wtedy widać te szczególiki, których w ogólnym zarysie nie pokazujesz :) uwielbiuję! <3
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że diabeł tkwi w szczegółach :)
Usuń