14 lutego 2011

Wracam do Świata Żywych!

Tak!
Oto nastał ten radosny dzień, gdy wspaniała pani inżynier zmotywowana marudzeniem Małgorzaty i Jaszki wraca do Świata Żywych. Odgrażałam się wielkim stylem ale na to wam przyjdzie jeszcze chwilkę poczekać. Tymczasem zapraszam Was wszystkich serdecznie na recyclingowe wyzwanie do Art-Piaskownicy - tym razem nowe życie nadałyśmy wszelakim puszkom.


A oto co ja przygotowałam na wyzwanie. Puszek po kawie mam mnóstwo jak rasowy uzależniony od kawy student. Od dawna nosiło mnie by coś z nimi zrobić i oto nadeszła wspaniale motywująca okazja :)


Wykonanie dosyć proste. Eksperymentalnie 5 warstw podkładu malarskiego a na to akrylowe farby :)

Do zobaczenia już niedługo!

7 komentarzy:

  1. swietna pucha ci wyszla;d az samam ccialabym miec taka na biurku! ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. To drugie zdjęcie podoba mi się oooogromnie. Lubię takie kolory.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne i wiosenne! Kiedyś zbierałam puszki po kocim żarciu i przerabiałam je na białe w groszki we wszystkiech kolorach tęczy. Teraz kot przestawił się na suchą karmę i nie mam co malować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marysza, Delie - dzięki :)

    Aga - długo myślałam nad groszkami ale stwierdziłam, że wykrzesam z siebie coś więcej :) choć nie powiem ale groszkowy pomysł już stoi w kolejce do wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no nareszcie :p przebieram nogami,teraz minimum dwa posty na tydzień :]

    OdpowiedzUsuń
  6. Anita :PPP jaasne :P No ale zobaczę co da się zrobić :PP

    OdpowiedzUsuń
  7. heheh nie napiszę nic więcej tylko... patzrę co raz a to na Twoją puchę a to na mój pojemnik na pędzle..... a jest nim...wstyd się przyznać... plastikowy kubełek po odplamiaczu do tkanin 'Daisy'... heheh masakra :P

    OdpowiedzUsuń