Hejka! Dzisiaj wpadam do Was z nie lada gratką. Wieeeeki temu (no dobra 2 lata tylko) zdarzyło się, że miałam przyjemność zaliczyć publikację w takim prawdziwym drukowanym czasopiśmie. Czasopismo co prawda już nie jest kontynuowane (a szkoda bo było fajne), ale numer archiwalny mam nadal na półce i teraz sobie przypomniałam, że jeszcze nigdy Wam nie pokazałam prac jakie tam zagościły. W zanadrzu mam jeszcze jedną, ale po kolei :) Najpierw taka którą tworzyłam do kolorystycznej mapki. Romantyczna, kwiatowa i bez białego tła - normalnie jak nie ja. Trochę się pozmieniało prawda?
Hello! Today I have something special for you. Aaaages ago (all right only 2 years) I happened to be published in a real printed magazine. Uunfortunatelythe magazine is no longer continued but I have my archival copy on the shelf and now I remembered that I never showed you any of the works I made there. I have two to show you starting with this one created with a dictated color combo. Romantic, flowery and no white background - almost not me. SOme things changed right?
wow, wooow! Widać zmiany (ale to raczej dobrze, prawda?), mimo wszystko jednak widać w nim Ciebie :)
OdpowiedzUsuńahaha :D bylo by chyba żle jakby zadnych zmian nie bylo :)
Usuńładnie :)
OdpowiedzUsuńdzieki :)
Usuń