13 czerwca 2012

garden markers - green thumb


Pamiętacie mój ziołowy ogród? Rozrasta się bujnie, no może prócz bazylii, którą za często podgryzamy. I wierzcie bądź nie co chwila zapominamy czy nasze oregano to właśnie oregano czy jakieś inne zioło :P Z tego powodu gdy tylko wpadłam na ten tutorial z bloga Wit and Whistle to podskoczyłam z radości. "Tabliczki" są bardzo szybkie i proste w wykonaniu a wszystkie potrzebne materiały miałam już w domu. Wystarczyło tylko wziąć się do roboty. Podążając za instrukcjami, stwierdziłam na koniec, że napisy na tabliczkach są za mało widoczne, postanowiłam je więc przeciągnąć delikatnie farbą akrylową co dało bardzo dobry rezultat :)


Do you remember my herb garden? It's growing very nice, maybe with exception of basil which we eat all the time. And believe me or not we always forgot whether our oregano is really the oregano or some other herb. So when I saw this tutorial at Wit and Whistle blog i jumped. The herb markers are very quick and easy to make, moreover I had all necessary materials already at home. So I started working. At the end I thought that the letters are to little visible, so I just smudged some black acrylic paint over them and this was it! How do you like this idea? I can't wait for hot days when I'll be able to drink some homemade lemonade with my mint :)


Teraz już wszystko jasne w moim małym ogródku :) Nic tylko czekać na upały by móc popijać domową lemoniadę z miętą. Tymczasem trzymajcie się ciepło, bo słyszałam, że co u poniektórych dzisiaj pada ;)