09 października 2011

"I'm a supergirl…"

Witajcie w ostatni dzień weekendu. Och, dapoczemu weekendy trwają tak krótko? No nic na to nie poradzę niestety. Pozostaje mi tylko wykorzystać tą niedzielę jak najlepiej. Między innymi uzupełniając bloga o kolejne strony wyzwaniowego journala :)


Journal Prompt:  If you could have one superpower, what would it be??  I think that this silly little prompt may actually say a lot about who we are :)
Podpowiedź (19) dwudziesta druga: Gdybyś mogła wybrać jedną super moc, co by to było? Wydaję mi się, że to banalne wyzwanie może powiedzieć wiele o Tobie :)


Chciałabym latać. Uwielbiam wiatr we włosach, uwielbiam dzikość żywiołów, dlatego czy zjeżdżam w dół na nartach, czy żegluję po jeziorach, czy stoję na szczycie gór, czuję się wolna. Czuję siłę, krew płynie szybciej w żyłach, w uszach czuję szum. To są momenty perfekcyjności i spełnienia.

A tutaj tytułowy smut :)


xoxo

Anti