Ale było zabawnie w tym tygodniu. Śniegu po kolana, a podobno wiosna już jest. Ja odrobinę wiosny zaznałam w Krakowie, gdzie na chwilę zrobiło się ciepło.
▶ Wizyta u Magdy wypadła wyśmienicie, (odwdzięczam Ci się fotą Magda :P). Były śmiechy i spacery i nocne rozbijanie się po kazimierzowych lokalach, jakże odmiennych od tych łódzkich. To trzeba będzie kiedyś powtórzyć :)
▶ Kraków zaowocował też nowym boskim, ręcznie malowanym kubkiem! Do kawy miałam swój ulubiony już od dawna, ale herbatę piłam w czym popadnie. Ale teraz to się to zmieniło. Dzięki Magda :**
▶ W sobotę wykorzystaliśmy słońce i mróz i przeciągnęliśmy burka po parku aby się wyszalał, przy okazji testowałam nowy obiektyw zdobyty w Krk!
▶ A dzisiaj tycło mnie niesamowicie i postanowiłam malować w domu. Zawsze maluję tylko na zajęciach, a tutaj proszę, tak mnie natchnęły kwiaty w wazonie. Co prawda wyszło trochę gorzej niż sobie całe to dzieło wyobrażałam, ale nie jest źle :)
Oh, this week was a fun one. Lots of snow despite that it's spring now. I found my small portion of spring in Krakow, when it warmed up a little bit.
▶ Visiting Magda is always great. There was a lot of laughs, walks and night pub crawling in Kazimierz.
▶ At the end of my stay I got a beautiful gift! Hand painted mug! Thanks a lot guys! I have a favorite one for coffee for a long time now, but I missed one for tea. Now my set is complete.
▶ On sunday we took our doggie for a walk to the park. I also got the opportunity to test my new lens I got in Krk.
▶ And today I felt very inspired to paint at home. I only paint in art classes, but the lovely flowers motivated me a lot. The painting is not as good as I imagined it to be but it's not that bad, I have to say I like it :)
Mam nadzieję, że trzymacie się jakoś mimo, że zima słabo odpuszcza i nie popadacie w deprechę. trzymajcie się ciepło!
I hope you feel good despite all the winter. Keep warm folks!
Kochana, dzieło jest PIĘKNE!!! Maluj więcej, koniecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki Noom :* maluję, maluję tylko nei wszystko nadaje się do pokazywania, bo to są zwykłe studyjne babole.
Usuńahaha jaki rewanż :D fajne foto, na pewno na scrapa poleci :)
OdpowiedzUsuńi jak fajnie, że byłaś i że spędziłyśmy razem cza :) dziękuję! i do następnego :D
:** no oby jak najszybciej ten scrap :P i dozobaczyska!
Usuńpięknie wyszły CI te kwiaty!! a co masz za nowy obiektyw? jestem strasznie ciekawa, i jak wyszło testowanie?
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci :) Nowy obiektyw to 50tka i testuję ja nadal, jeszcze nie umiem się do niej przyzywczaić :
UsuńJaka 50? 1.4? bo 1.8 chyba wcześniej miałaś
UsuńHaha, nom. Wcześniej miałam manualną 50 1.8 od Olympusa OM10 z przejściówką na EOS. To miało być rozwiązanie tymczasowe, żeby zobaczyc czy w ogole chcę tą magiczną 50tkę. Teraz nabyłam 1.4 która pasuje do mojego aparatu i już nie musze manualnie ustawiać ostrości :))
UsuńJa przez rok po zakupie lustrzanki używałam manualnych obiektywów, bo kitowego do Canona nie chciałam. Najczęściej jupitera 9 85 mm, dopiero po roku kupiłam 50 mm 1.8. Jestem zadowolona, a 1.4 to marzenie! Wielu pięknych zdjęć życzę!
Usuńups, zalogowałam się na inne konto ;)
UsuńDziękuję :) Jak na razie automatyczne robienie zdjęć (to że obeiktyw sam ostrzy) jest dla mnie bardzo nieswoje, po ponad 2 latach używania manuala :) Mam nadzieję, że się przestawię :P
Usuńdzieło jest wspaniałe :) powinnaś się z nami częściej nimi dzielić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, może, może. Pomyślę o tym kiedys :)
Usuń