Hej hej kochani :) Dzisiaj witam Was z czymś odmiennym, czymś czego daaawno tutaj nie było. Wyzwaniem foto "godzina po godzinie". Kiedyś organizowałam je z Uliettą, a ostatnia edycja miała miejsce ponad dwa lata temu. Teraz przypomniała mi o tej zabawie
Kasia Worqshop. Dałyśmy sobie w zeszłym tygodniu czas na uwiecznienie jednego dnia w cogodzinnych zdjęciach. Teraz zapraszamy Was. Dla przypomnienia zasady znajdziecie
tutaj. Na wasze zgłoszenia czekamy dwa tygodnie, podzielcie się swoim dniem w Inlinkzie na dole :)
A teraz zapraszam Was na mój wtorek 5.04 kiedy na chwile zapanowało lato.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8eB-Stlmf0KaAHFSBAxde9bVUx3uc7szXlawtpRALF-HrT3lzBirzsxS4MhWpkUInC8exP4ERwbgI_uNQ5PL6JGYtypnsVKSiIV_hEWGxa-jsOBjHK3NxfwpHMZh78ct37cG7bh8ROlXF/s1600/730b.png) |
Pobódka o 7:30 :) |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvRqb2Aq-IAxtUijaqm2XX55D5cAgyAaN2eWPdyCS76vgpMSvU1DxFPWsWp4mGWTVd6qolbcXtq7c_w5hSWZWRZn3-khgPWcIpNMJ1MPKVy3rIx7wNn_gQZg7MYy-IRJ-vvIVcnZe6-km9/s1600/830+c.png) |
Powolne ogarnięcie się i pycha śniadanko.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgB0xG1i3tpmuHhvlwOCifMEaHglKjQYepHvUDC9liCeOFTCmgkdKiZUBz3JBMc-NJytcRPE5HEq4j3YfvnstGsfPpmzlwoQ_Q8dOvtSDkD9MvEftdQrCDV2IqXeS8zwoL5D9wVVmU9Ryx6/s1600/930+c.png) |
Po śniadaniu zazwyczaj ogarniam trochę mieszkanie, odkładam rzeczy na swoje miejsce, zamiatam. A potem lekki make up i gotowa do wyjścia. |
|
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpB2Stt3yc-HJdYEz9EJIQJdQDPWXEc_DRX_m_Q7SX0H9VnVxZdod3mP4O3GVJuNA7ATC9dg6o7Tm_VzTU3hVOjEbIuHyr_I29pTEDGyZC54vIZGio-JL13E3AStMcbSjV32xc9vW6Es_g/s1600/1030+b.png) |
Powędrowałam na rynek z zamiarem kupienia ziół do kuchni, niestety dostałam tylko tymianek, ale za to nacieszyłam oczy kobiercami bratków. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidrMifHMCzllkQ0oa4yZ3_fi5Tx58-rKuNdk3wY83X0LnUmxaIMcKZja-SRSMDTtbZzW11JUegevb5xW0vJ152s5OT60pLGuvO-NGuNhMA6KbhtWT3tvarjDfhsIIsHZJS5gBBldwL_4Oh/s1600/1130+b.png) |
Z powrotem w domu, filiżanka kawy i zabieram się do pracy, zaczynając od małego planowania. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF4BbIYwV_yiedKSiMlukNfHR3r4Xpx0d5tmj597rc-etL8j25hEAgiSTDpYJBOIoCAtsdYncwwPJ_U1ajKjpUylbnH9BKr9Y-NnM9b-1NCx12Gs2itl-FflgjxTK3owQtDAjrAudOJD8J/s1600/1230b.png) |
Mała przegryzka w pracy. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_fDUY9HoX3f1ICncXOOYyirzq7G-HgNS6L6uKKkhwUGPbNz95ZlBDfhZLZYxjpRmmL0mou_z0HbNvo3lOfXzMsxv0EbA11V99Me12B1yEAzR3dQYpY9R6fV7_X2wk3f3DG5nxFg5p10pG/s1600/1330.png) |
Przerwa numer dwa - czas chyba coś uprać… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiN6vFmwbGleHDjsn76LLlLdNMW764vZkaMhC-sswEU0YQly5MuJaXEg4c6Vu1mmMNOlXElF6GaCkT1FSDqNLUi_t-kHwUI937JIQLb0XFLGzzvHagcV4GGBpVFkIhNgRLKMt1t9tHo882/s1600/1430.png) |
Tego dnia wybraliśmy się na lunch. Był tak dobry, a my tak się zagadaliśmy, że brak mi zdjęcia. Ale po nim, z okazji "lata" pozwoliłam sobie na mały deser w postaci pysznych lodów. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8r0dWuZ1B_F2qQKVB28uGdF_PtcNVNsm40BtM13gnDR9EbIRoJKoS7vPW4C_p_3sMCl97ho2thnvQTsFE_AhuG_zs-iGtpYBZPlQYgJ1gM4n6N2nX18Du7nKHFSppCuq1yjA0whTinjHS/s1600/1530.png) |
W domu po powrocie czekała na mnie paczka. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPn5DMN3ZB4Gbw16KBSOUpcpacqWtte2r_XIuZsiMpJmQ1IYidXs1bau8zm1qDfsiYNdgwJbJ2W62FxxyHC-Zoz7K1-se4DvdpgL78TR0tZYAvYWxizT3nBaxkgpqkScjIDZPzD0bCqaT/s1600/1630c.png) |
Wracam do pracy, niestety idzie mi tak marnie, że potrzebowałam drugiej kawy. Tym razem decaf tak dla oszukania głowy. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYCoDUjLXbGQi1T8MOdMu-Nxt51qIuSqMdYGXeLEGibBwYBOtvSY1v6yiPeDKHjBoAo4ZEJf_GD7tq9Wxrfcc6Qa5NENJDaePm4QarrYI-v_7M5FZ5OkrSZ4tXkkq5akf68zobinhIdFXV/s1600/1730.png) |
W przerwie - pranie. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJKAYJEHBipLPG91KBmyWMF1fIgUZfGO7BkGXzd-n7wkbmRQ_lA0ZfTvpoCp5xwDE_PFwHREdZSKLOiMengx6tWG_0aviMzSDlmsxA-xRRRkdc93niTovpNCi3IgwW0g3P9UNUq8AZye5g/s1600/1830.png) |
Praca dalej - kawy nie ma, kiwi zjedzone… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoSnkjBkX1GcYiJQ1HUDOEQvg8mVhAc5x_MEGbCJPMYtE-Iw5hzCuJhcrO2vYYSxopY6Js3-BdoVNMp1O-QT0cFx6RonDC8JDtw9gDI5BjGsLad5ejESoqkfenCOL9gf6B3OVydY_YrvWi/s1600/1930+b.png) |
Zaskoczę Was mówiąc, że nadal pracuję? Tym razem zmieniam komputer na farby. Na monitorze leci serial a ja robię chlapy do nowego projektu. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvt17FXX16emlHDYPVpDH-Y4tmbu59y-bAMQrHT2Mc30oDsn7DjxSOPUnmRzdlnzgA9vStIzzf9uLrMH-0rLRMq0WV8mIksjHxRiS1CNtNOCE-aIKQBoKT9ZqqYT1xuSA6ryNgIG-w9TaT/s1600/2030+a.png) |
Powoli już praca się nie klei, ja tylko wyprasuję kartki i myślę, że na dzisiaj to wystarczy. |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiki8mDkPepAUBgf86xR8TvGr1O-PyyM-kE_F48ZWEBVunQmlpFt8P2Hb1DdoiVLu8kGQP8ou9KG95wyXiYZEE2lOFVRvXOnEea0HkrMz68KcdAcDMA1RddrS6MSQ6J1s1dLKKL2g6_9iEj/s1600/2130.png) |
Przed wyszykowaniem się do snu przygotowałam jeszcze, krótką listę rzeczy na następny dzień i to by było na tyle :) |
Uff :) To był dziwny i nieco pomieszany dzień. Ale chciałam wykorzystać ciepłą pogodę na rzecz bardziej produktywnej pracy w dzień.
No a teraz kolej na Was :)
buziaki!