Witajcie kochani! Tak nastąpił ten magiczny dzień! Dobiłam do 52 tygodnia w albumie PL. Calusieńki, okrągły rok wspomnień! Trochę mi ręka drżała przy robieniu tych rozkładówek, bo chciałam aby wszystko wypadło jak najlepiej (może troszkę rozminęłam się z moją wizją ale myślę, że jet ok). To był bardzo deszczowy tydzień, myślałam, że słońce nigdy do nas nie zajrzy, ale na szczęście w niedzielę się rozpogodziło i stąd tyle słonecznych kolorów w moich kartach :) Uwielbiam ten raźny żółty z najnowszej kolekcji Dear Lizzy, które sprowadza Artworkshop.
Hello my dear! Yes, the big moment came! I've reached week 52 in my PL album. A whole, round year of memories! My hand shook a little bit when I was making it, because I wanted it to look perfect (maybe I've missed my goal but I still like these pages). This was a very rainy week, I thought I will not see sun again, but the weather changed on Sunday and I had to announce it with lots of bright color. I love the shiny yellow you can find in newest Dear Lizzy collections, that are distributed in Europe and Poland by Artworkshop.
lewa strona: / left side:prawa strona: / right side:
i kilka detali: / and some details:
I to był by koniec!
Ale spokojnie, to tylko koniec tego posta ;) Mam zamiar prowadzić PL przez drugi rok, już nawet wydrukowałam zdjęcia z kolejnych tygodni, tak więc wypatrujcie nowych stron w następny czwartek.
Buziaki i udanego długiego weekendu!
And that'll be the end!
But not the end of my PL, only this post ;) I want to make my album for a 2nd year, so stay tuned for new pages next Thursday.
Kisses and have a good long weekend!