03 września 2013

in my quiet mornings - Color Hills dt

Hej hej! Jak tak pierwsze dni września? Maluchy posłane do szkoły, może ktoś z was musiał od poniedziałku ruszyć do liceum albo gimnazjum? Ja z lekką nostalgią wspominam te dni ale cóż, było minęło. Teraz prawie wszystkie poranki mam tylko dla siebie, bez pośpiechu i stresu, czasem leniwie a czasem pracowicie. Najbardziej lubię te skąpane w słońcu zmieszane z ciepłą kawą i jakąś blogową lekturą. I o takich właśnie cichych porankach jest mój scrap zrobiony do najnowszej mapki, którą rysowałam dla Color Hills. Skoczcie też na Hillsowego bloga po więcej inspiracji, a może natchnie was do porannego tworzenia :)


Hello, hello! How are your first days of September? Here in Poland a new school year started on Monday. Are your kids already in school? Or meye there are some of you going to the colledge? As for me this is only a nostalgic memory something that won't happen again I don't have to wake up early to go to school. Now all the mornings are just for me, no hurry, no stress, sometimes a little bit lazy sometimes busy - but stil mine. And the ones I like the most are bright and sunny mornings, mixed with warm coffee and some blog reading. I created a page layout about one of such mornings. It was don to the newest sketch map that I drew for Color Hills. Head over there to see some more inspiration and maybe you will feel some creative power in the morning :)




I to by było na tyle! Miłego dnia :)
That's all! Have a nice day :)

8 komentarzy:

  1. Świetny scrap :) Ja też właśnie wspominałam ten czas szkolny... jakby to było wieki temu :)
    I kocham, gdy mogę właśnie tak leniwie spędzić poranek ;) Niestety nie zawsze się udaje :)
    Buziak ant! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi :) Pamiętam dobrze moją radość we wrześniu tuż po maturalnej klasie gdy nie musiałam iść do szkoły tylko leniłam się jeszcze przed studiami. To byłu fajne czasy, taka beztroskość :)

      Usuń
  2. świetnie wyszło! :) kuuurdddeeee :( sierpień minął niewiadomo kiedy i nie udało nam się spotkać :( we wrześniu koniecznie musi się udać! ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* No właśnie! trzeba zamiast "spotkajmy się" powiedzieć "widzimy się w środę za tydzień" :P może wtedy lepiej wypali :D

      Usuń
  3. ojoj stęskniłam się za Twoimi scrapami! są taaaakie inspirujące! w końcu mam dostęp do normalnego internetu ale będę musiała sobie go wyłączać, żeby się uczyć.. bo inaczej blogi całkiem nie dadzą mi zaglądać do notatek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysz :** teraz kilka jeszcze poleci bo nadrabiam zaległości :P Sierpień miał być pracowity a był strasznie leniwy :D A ty się ucz dziecko :** a potem szyj cuda :)

      Usuń
  4. U mnie znowu rozpoczęła się licealna walka i muszę zmierzyć się z 9 godzinami matmy w tygodniu, grr... Na szczęście scrapowanie i przeglądnie blogów pozwala mi się na trochę od tego oderwać :)
    A scrap rewelacyjny! To co robisz z akwarelami jest istną magią ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu :)

      Hehe :) Oby do świąt a potem oby do ferii zimowych :D pamiętam, pamiętam :) Ale dzięki szkole piątki i weekendy docenia się jeszcze bardziej.

      Usuń